Geoblog.pl    greg    Podróże    Dolmeny    Dolmeny
Zwiń mapę
2007
01
kwi

Dolmeny

 
Rosja
Rosja, Gelendjik
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Wszystkie wielkie pomniki megalityczne Europy Zachodniej, od południowej Hiszpanii po Skandynawię i do Kaukazu pochodzą z epoki neolitu.

Neuolit- słowo pochodzenia greckiego- końcowy okres epoki kamienia, w podziale epok znajduje się miedzy mezolitem i epoką brązu. Początek neolitu datuje się na naszych ziemiach na ok. 4 tys. lat p.n.e., a kres na ok. 1700 r. p.n.e. Epoka ta stanowiła zasadniczy zwrot w życiu człowieka dzięki ostatecznemu ugruntowaniu się rolnictwa i hodowli.

Termin “megalit” ( z greckiego: mega - duży, lithos - kamień ) przyjęto dla określenia zarówno budowli z wielkich bloków kamiennych jak i z kamieni suchych ( małych kamieni nałożonych na siebie bez zaprawy).

Z megalityzmem wiąże się też menhiry ( pionowe bloki kamienne ustawione pojedynczo lub zgrupowane, o wysokości od 1 do 12 m ), których przeznaczenie jest dla naukowców ciągle tajemnicą.

Często głosi się pogląd, że kromlechy ( kręgi menhirów ) służyły jako obserwatoria astronomiczne.Wiele z tych budowli ma związek z zimowym i letnim przesileniem słonecznym. W ramach formacji megalitycznej rozwijała się najstarsza na świecie uniwersalna religia Wielkiej Matki, ślady związane z jej obrzędami, makabryczne wedle dzisiejszych pojęć, zachowały się w wielu grobowcach.

Są też i wątki sięgające Atlantydy- sedno nie tkwi w stwierdzeniu, jakiego rodzaju były relacje między legendarną cywilizacją Atlantydy i nadatlantycką “cywilizacją” megalityczną, lecz w tym, że istnieją przesłanki do mówienia w trybie warunkowym o takich relacjach. Wątkiem, na który zwrócić należy szczególna uwagę jest podobieństwo wielu struktur megalitycznych do modelu stolicy Atlantydy wg opisu Platona.

Dolmeny- kamienne budowle rozsiane w górach Zachodniego Kaukazu. Zbudowano je z głazów o masie od 3 do 30 ton w okresie pomiędzy IV a II tysiącleciem p.n.e. Zorientowano je według stron świata. Z zewnątrz dolmen jest podobny do domku z kart masywnych i grubych.

Dolmeny na Kaukazie wybudowali przodkowie dzisiejszych Adygów - uciekinierów z północnej Syrii. Według oficjalnej najbardziej odpowiadającej rządowej propagandzie i ulubionej hipotezy naukowców z kregów agnostycznych są to grobowce dla znaczących członków rodu, miejsce odprawiania najświętszych obrzędów kultowych. Bardziej popularna jest inna hipoteza, że megality te stawiano w zupełnie innych celach - dla obrzędów, których sens został zagubiony. Najstarsze megality liczą sobie po 5.000 lat. Są one rozrzucone na ogromnej przestrzeni - od Abchazji do Morza Azowskiego - jest ich podobno ok 30.000 egzemplarzy, ale zarejestrowano tylko 2.000 sztuk. Narody Kaukazu nazywają je Domami Karłów, pieczarami, Dawnymi Domami Mogilnymi, Kostnicami, zaś Rosjanie nazywają Chatami Bohaterów - ponieważ kiedyś drogą od Tuapse do Gelendżiku szedł sam Herakles (Herkules) ze swymi towarzyszami i gdzieś tutaj właśnie zawisł Prometeusz…

Kompleks dolmenów w dolinie rzeki Żannie w okolicy kurortu Gelendżiku, należy do żelaznego punktu wielu wycieczek. Ja wybieram sie w te strony poza sezonem. Jest jeszcze chłodno. Naszym przewodnikiem jest Luchis, był tu już wcześniej. Wiedza jaką nam przekazuje w dużej mierze oparta jest na wizjach Anastazji.

Dolmeny tak jak piramidy Azteków i stare klasztory zawsze znane były jako miejsca występowania jakiejś siły - miejsca mocy . Pierwotne przeznaczenie Dolemnów nie jest do końca naukowo wyjaśnione- jedni uważają, że zostały od początku budowane jako miejsca mocy, miejsca medytacyjne; inni zaś dowodzą, że są to grobowce. Jedni odczuwają odmienną energię występującą w środku dolmenów, inni zaś dowodzą, że jest to autosugestia, zabobony i szarlataneria.

Skąd bierze się tajemna moc w Dolemenach?

Otóż według naukowych badań w grę prawdopodobnie wchodzą tachiony. Są to hipotetyczne cząstki elementarne mogące poruszać się szybciej niż cząstki światła (fotony). Mogą one przekraczać prędkość światła. Dotychczas kłóciło się to z obowiązującą teorią względności Einsteina, ale na początku stycznia 1998 roku naukowcy z uniwersytetu w Kolonii (Niemcy) w czasie doświadczeń uzyskali prędkość cząstek czterokrotnie przekraczającą prędkość światła.

Zdaniem fizyków każda cząstka przekraczająca prędkość światła może się poruszać wstecz w czasie. Tym samym może przenosić w przeszłość informacje i energię.
Z kolei każde zjawisko świetlne - widzialne i niewidzialne - to energia, która może powstawać właśnie dzięki tachionom.

Tachion, mający częstotliwość drgań wyższą niż promieniowanie gamma, kiedy natrafia na nasze struktury materii (np. powietrze), wytłumia część swych drgań aż do poziomu promieni gamma. Pojawia się wówczas bardzo słabe, dodatkowe promieniowanie gamma, powodujące jego wzrost o 20 do 50% w stosunku do tła. To zjawisko podobnotłumaczy nieznaczny wzrost promieniowania nie tylko na terenie megalitów, ale również we wszelkich miejscach mocy, a także tam, gdzie dochodzi do wizualnego pojawiania się zjaw, obcych istot itp. (np. na części naszych warsztatów prowadzonych w plenerze niejednokrotnie udało nam się sfotografować niezidentyfikowane objekty- ale o tym napiszę następnym razem).

Czy jakaś cywilizacja istniejąca już przed tysiącami lat, która miała bardzo wysoką wiedzę na temat biotechniki jest budowniczym tych budowli?

Czy dziś w ich obrębie pojawiają się fale tachionowe niosące ze sobą lub pobierające z naszych czasów zasoby informacji?

Czy przed tysiącami lat budowniczowie kręgów wychodzili z założenia, że forma kręgu to jakby zwój cewki, a w jej obrębie przepływ energii (jakiejkolwiek) zostaje wzmocniony?

Jak się współczesnie przypuszcza te pojawiające się fale tachionowe o charakterze wirowym mogą oddziaływać na żywe komórki pozytywnie lub negatywnie. Dlatego kręgi mogą pełnić rolę zarówno niebezpiecznych jak i świętych miejsc.
Twórcy tachionowych fal, wykorzystując wszystkie ich możliwości, wcale nie muszą istnieć obecnie. Wystarczy, że będą przesunięci w czasie w stosunku do nas o parę sekund lub o miliony lat, by byli dla nas nieuchwytni i niepoznawalni. To wszystko są hipotezy- jeszcze wiele czasu minie nim wyjaśni to nauka.

Teraz ja postanowiłem samemu zbadać Dolmeny.

dalsza część relacji na stronie:
http://www.czarynowe.czarodzielnica.pl/swiatynia-slonca/
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
greg
Grzegorz Halkiew
zwiedził 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 6 wpisów6 0 komentarzy0 51 zdjęć51 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
12.09.2007 - 12.09.2007
 
 
11.09.2007 - 11.09.2007
 
 
09.09.2007 - 09.09.2007